poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Od Sasori'ego c.d historii Aishy

Spojrzałem lekko zaskoczony na waderę. Wydawała się lekko onieśmielona, no ale cóż. Spacer dobrze mi zrobi. Uśmiechnąłem się więc i odparłem.
-Z miłą chęcią.
Wilczyca ucieszyła się.
-Więc chodź.- Dodała wychodząc z Tipi.
Przed moim wyjściem wziąłem pod szydło jedną z mniejszych marionetek, tak dla jaj, po czym wyszedłem.
Poszliśmy nad tereny gdzie było jałowo i w miarę jasno od nocnej gwiazdy (miałam jakoś pozmieniać XD)
Położyliśmy się na zboczu i wypatrywaliśmy znanych nam gwiazdozbiorów.
<Aisha? Dam ci się popisać :3>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz